Blog prowadzony przez dwóch franciszkanow: o. Adama pracującego w Niemczech i o. Dariusza pracującego
w Polsce. Znajdują się tu ich przemyślenia na temat wiary i misji.

Strona domowa http://ad.minorite.cz/

wtorek, 2 listopada 2010

Niebo

Dzien Wszystkich Swietych Gigantow Pana, no i dzis zmarlych. Nam zapodaja klimat do zakrecenia sie w sprawe naszego future. Kurcza, patent rozbija sie o pragnienie. Cale moje zycie zalezy od pragnienia. Moje zbawienie, zalezy od pragnienia! Moje szczescie, teraz, uzaleznione jest od pragnienia. Czlowiek, ktory przestaje pragnac, ZWYCZAJNIE umiera! "Musimy jeszcze raz rozpoczac podroz. Gdziekolwiek jestesmy, cokolwiek robimy, musimy odnalesc szlak i isc zgodnie z mapa, ktora mamy w reku. A mapa potrzebna, by znalesc jedyne zycie, godne przezywania, TWORZA NASZE PRAGNIENIA - zarowno ich szepty, jak i krzyki. Musimy wsluchac sie w pragnienie, przyjrzec mu sie uwaznie i pozwolic, by nas prowadzilo przez gaszcz falszywych szlakow i slepych uliczek. Trzymaj sie marzen, bo gdy umra, zycie jest jak ptak, ze zlamanym krzydlem, co latac nie moze. Trzymaj sie marzen, bo gdy odejda, zycie jest jak pole jalowe, zamarzle i sniegiem pokryte". Zacznij marzyc o przygodach z Lordem po smierci!!! DZIS NIE BEDE GRZESZYL! TYLKO Z JEDNEJ PROSTEJ PRZYCZYNY, CHCE PO SMIERCI WYRUSZYC W PODROZ Z MOIM BOGIEM!!! Chce zdobywac z nim szczyty gor, pokonywac przepiekne stepy, dryfowac po gorskich rzekach, spokojnych jeziorach, wcieklych oceanach, rozchorowac sie z milosci. Po prostu zyc pelnia zycia, pelnia pragnien!!!! Taaaak!
Niech Niebo bedzie.... twoim celem!!!
Zolwik^`¨´^

2 komentarze:

Palabra pisze...

Interesujące. Zbawienie to łaska, dar - a człowiek może go przyjąć, lub odrzucić. Musi zapragnąć. Jak najbardziej :)

Anonimowy pisze...

hej he hej