Blog prowadzony przez dwóch franciszkanow: o. Adama pracującego w Niemczech i o. Dariusza pracującego
w Polsce. Znajdują się tu ich przemyślenia na temat wiary i misji.

Strona domowa http://ad.minorite.cz/

niedziela, 21 listopada 2010

Krolestwo

Krolestwo Jezusa jest w nas! Slyszales o tym juz, co nie? Sam Jezus krzyczal: ze to co widzicie, co ja robie, TO JEST WSZYSTKO W WASZYCH SERCACH! Tak! Nawet nie wiesz kim jestes! Lepiej mowiac zapomniales, bo ktos cie nieustannie oklamuje! Przeciez jestes tak bardzo bogaty! Glebia twego serca jest przepolniona miloscia, prawda, nadzieja i wolnoscia! Ty tego szukasz?! Co za paradoks, szukasz rzeczy, ktore juz dawno masz! Co sie takiego zlego z nami stalo! To skutek grzechu pierworodnego, ciemnosc, klamstwo wtargnely w nasze serce. A Jezus przyszedl rozpieprzyc to wszystko. Jezus! On ci mowi! Jestem twoim zycie! Co to znaczy? Jak wiesz, Jezus nie rozdawal kul kalekim! Tylko pytal: Czego chcesz? Oni mu odpowiadali: widziec, slyszec, chodzic, byc kochanym.... Jaka odpowiedz Mistrza? Masz to w sercu, idz, odgrzeb to i zyj tym! I co? Cud! Zaczeli skakac, widziec, chodzic! Rozumiesz mnie! Dlatego tak wazna jest w zyciu UFNOSC! Nie rozumowi, ale SERCU, Jezusowi. Jak brzmi ostatnie najwieksze przeslanie Pana. JEZU UFAM TOBIE! Rozumiesz? Jestes wytresowany zyciem w ciemnosci, w klamstwach wroga. Przestales wierzyc i ufac Jezusowi. Ufac prawdzie, ze TWOJE SERCE JEST DOBRE, ze JESTES JAK "BOG", CORKA, SYN NAJWYZSZEGO!!! Na czym polega skok wiary? Wlasnie na tym, ZOSTAWIC WYTRESOWANE ZYCIE, polegajace na kroczeniu za rozumem i klastwem ciemnosci a rzucic sie w pogon za sercem! Przyjac, ze mam SERCE PELNE MILOSCI, NADZIEJI I WOLNOSCI!!! PRZYJAC TO ZA PEWNOSC! To jest ta ufnosc. Dlatego Pan mowi: NIE LEKAJ SIE, SKACZ! KTO IDZIE ZA SERCEM, IDZIE ZA MNA A JA JESTEM SWIATLEM W CIEMNOSCIACH SWIATA!!! Wiem jak trudno jest ci uwierzyc i przyjac, co ci mowie. Znam to z autopsji! Prosze, zrob cos, bo tu chodzi o twoje zycie!

1 komentarz:

karolina pisze...

strzał w 10 ojcze...
ale to takie trudne...